czwartek, 27 marca 2014

Odchudzanie i Dieta w Ciąży!!?

Nigdy wcześniej nie byłam przygotowana na dziecko, zawsze było jeszcze 'coś' do zrobienia, miejsce do zobaczenia, szkoła do ukończenia, promocje, podwyżki i ciągłe zmiany które ze zmianą partnerów życiowych odsuwały plany na założenie rodziny w baaardzo daleką przyszłość. Wiem że podświadomie zakodowałam sobie ten schemat kobiety w ciąży - objadającej się czekoladkami, fast foodami i pochłaniającej ogromne ilości jedzenia 'dla dobra dziecka' które już w 3cim miesiącu ciąży nie były w stanie podnieść siatki z zakupami... może dlatego bałam się zajść w ciążę? może przed strachem że przytyje i że tak ciężko zrzucone kilogramy znowu wrócą i będą śnić mi się po nocach w postaci słodkości!
Niestety przyszedł i czas na mnie, poznałam idealnego faceta i zaczęły się rozmowy i planowanie. Szczerze wierzyłam że zanim do czegokolwiek dojdzie to minie sporo czasu bo tak się słyszy że ciężko w dzisiejszych czasach o potomstwo nie tylko przez złą dietę ale i zanieczyszczenia w otaczającym nas środowisku. To było końcem listopada, w połowie grudnia zaszłam w ciąże...


'I Co?? SUPER ? Cieszę się przecież chcieliśmy, planowaliśmy!!!' - tak mówiłam, ale w środku wciąż myślałam jak to będzie, jak dam rade te 9 miesięcy i co mam zrobić żeby nie przytyć? hmm ktoś może powiedzieć 'głupia - ciąża minie a później schudnie' ale ile z was kobiet wie że to nie takie łatwe szczególnie jak się słyszy ze prócz płodu dochodzi 10kg-25kg ! :P Pomyślałam DIETA!!!  ale przecież w ciąży nie wolno się odchudzać - więc co zrobić???


Według informacji z wielu źródeł opisujących zapotrzebowanie na jedzenie w ciąży, w 1wszym/2gim i 3cim trymestrze ciąży zwiększa się jedynie o 150kal/300kal/500kal dziennie. Jest to tylko jedna kanapka lub kawałek czekolady albo porządny obiad, dlaczego więc kobiety w ciąży jedzą tak dużo? czyżby same wpędziły się w wir tycia w ciąży bo takie jest stwierdzenie 'JESTEM W CIĄŻY - WOLNO MI! ' ile z was jadła tak bez opamiętania??

Akurat tak się stało że nie zdążyłam się przygotować do ciąży tzn schudnąć do zdrowej wagi. Byłam po urlopie z którego przywiozłam ponad 10kg więc moja waga startowa w momencie kiedy zaszłam w ciąże to 71kg przy wzroście 168cm. Już od pierwszego trymestru wprowadziłam dietę opartą typowo o składniki potrzebne czyli przede wszystkim kwas foliowy, żelazo, wapń i potas. Codziennie przygotowywałam makarony, sałatki, zupy, świeże soki, zamiast słodyczy jadłam owoce, orzechy i .. lód! potrafiłam dziennie zjeść cały wielki worek lodu zalewając go jedynie małą ilością wody ;)
Praktycznie do samego końca ciąży nie jadłam słodyczy, chleba czy fast foodów (jednorazowo zjadłam frytki które zmusiły mnie do rozmowy z kiblem :P ). Sama dieta jednak nie wystarczy bo co zrobisz jak boli cie kręgosłup? masz zły dzień i masz ochotę wszystkich pozabijać? ponoć w ciąży taki stan jest codziennie?  na szczęście znalazłam na to sposób co uchroniło głowę mojego faceta pewnie nie jeden raz :D SPORT to jest odpowiedz na każdą dolegliwość!



Moje Przykładowe Menu Sportowe:

- tai chi - jedyna sztuka walki polecana w ciąży REZULTAT? brak bóli kręgosłupa - ćwiczę codziennie nawet teraz jak mały rośnie a ciągłe dźwiganie to nie łatwa sprawa dla pleców.. Polecam szczególnie Tai Cheng z Beachbody

- spacery - w góry, w las, nad wodą, po wiosce czy na bieżni pod górkę. Chodzić, chodzić, chodzić i chodzić jak najwięcej! dzięki mojemu chodzeniu poród trwał całe 52minuty i chwilowo moje obite od środka żebra odczuwały ulgę :)

- basen - co tu dużo mówić rewelacyjnie odpręża, spala zjedzone kalorie i niesamowicie wysmukla ciało i poprawia samopoczucie.

- siłownia - nie polecam każdej ciężarnej bo oczywiście każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale na złość było to dla mnie idealne rozwiązanie - po wyżywać się trochę na maszynach zamiast na ludziach!

Moje Przykładowe Menu Jedzeniowe:

Śniadanie
- Smoothie z mleka migdałowego + banan + 1 łyżeczka siemienia lnianego, łyżeczka żurawiny,  suszona śliwka.

Drugie Śniadanie:
- owoc lub szklanka świeżego soku owocowo-marchewkowego

Obiad:
- brązowy makaron ze szpinakiem i awokado z serem feta / brązowe spaghetti z cieciorą w sosie z pomidorów i warzyw



2gi obiad:
- Kasza gryczana z pieczonymi kabaczkami i guacamolą



Podwieczorek
- sałatka z kuskusa z awokado, orzechami, pomidorami i feta
http://fatbootydiet.blogspot.ie/2013/06/kuskus-feta-awokado-i-orzechy-zdrowie.html

Przekąski:
- chrupki z cieciory
- orzechy
- suszone owoce
- świeże owoce
- nachos żytnie
- ciasto z fasoli

 I wiele innych dietetycznych zamienników słodkich i słonych przekąsek. Nie używam i nie polecam używania produktów light, słodzików i innych niezdrowych zamienników. Polecam eliminacje cukru z diety albo zamianę na cukier trzcinowy lub syrop z agawy. Stewia też jest dobrym zamiennikiem jednak to co jest sprzedawane w sklepach nie powinno stać blisko zdrowej żywności. Zamiast oleju warto używać smalcu kokosowego czyli oleju kokosowe w postaci kamienia, szybko się rozpuszcza na patelni, super smakuje i przede wszystkim jest bardzo zdrowy ale o nim napisze następnym razem.

Pomimo że nie jadłam mięsa całą ciąże to wyniki badań miałam wręcz idealne. Nie było niedoborów, anemii czy problemów na tle mojej diety (chociaż swojego się nasłuchałam jak to mięso MUSZĘ jeść) .Mój synek urodził się z wagą 3,98kg! i do dnia dzisiejszego śmieje się że wyrósł na szpinaku bo jadłam go mnóstwo szczególnie kiedy wyrastał mi w ogródku <3



Eryk  ma już prawie 7 miesięcy waży 10kg i super się rozwija. Sam teraz je już zupki warzywne które przygotowuje mu na domowym bulionie wegetariańskim. Widać że chłopak lubi jeść!





Ciąża się skończyła, dzidzia jest z nami a ja ze szpitala wróciłam do domu z wagą 72kg czyli przytyłam cały 1kg. Na dzień dzisiejszy zrzuciłam już 15kg i chociaż nie było łatwo to ciesze się że ta waga po porodzie nie zaczynała się 9tką...


Wytrwałości życzę wszystkim ciężarnym i uwierzcie ze się da, trzeba tylko słuchać swojego organizmu i dać mu to na co ma zapotrzebowanie wtedy unikniecie napadu na złooo! :D

POWODZENIA wszystkim przyszłym Mamom XOXO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz